czwartek, 12 września 2024

Rozważania o miłości.

Ostatnio mam nastrój jak strop w starej kamienicy. Słoma już wystaje z nieomal zarwanego... i chodzę po tym na słowo honoru, póki jeszcze się trzyma.
    Mam wreszcie swój zasłużony urlop, bo do pracy z ludźmi nie nadaję się, za dużo papki emocjonalnej, a nie potrafię w pracy wyłączyć się i myśleć tylko o pracy.

Przeżywam naprawdę epickie przygody. Jestem zadowolona, że udaje mi się znajdywać takie miejsca i takie rozrywki, które dają mi prawdziwą radość. Widziałam miejsce imitujące świat postapo. Niezwykłe... Wspięłam się na starego, zardzewiałego nieco żurawia stoczniowego. Przeżyłam sztorm.
    Na bieżąco jestem na TikToku i na Face Book. Na blogu turystycznym opowieści pojawią się dopiero po powrocie, ale nie od razu, bo po urlopie pierwszego dnia idę na 12h do pracy, więc trochę mi to zajmie.
    Zaś teraz nie pora na ślęczenie nad zdjęciami, bo na tym sprzęcie zajmuje mi to osiem razy więcej czasu.

Rozważam ostatnio miłość. Bardzo głęboko ją rozważam i mam chęć wpuścić Was do tych rozważań. Akurat mamy spokojny, deszczowy dzień, przez okna tarasu zagląda do mnie uspokajający widok. Obok notebooka stoi mocca.
    Zdałam sobie sprawę z tego, że wszystkie prace wykonuję zawsze przy kawie. Piszę blogi przy kawie. Obrabiam zdjęcia przy kawie. Nagrywam przy kawie. Książkę piszę przy kawie. Ten link będzie pasował tu jak ulał.

Celem wsparcia mojej działalności ⏩ możesz postawić mi kawę.
    Co Ty na to?


1.

Kobieta kocha mężczyznę i swój stan przy nim. Swoje samopoczucie. Czuje się najładniejsza, najinteligentniejsza, poza tym czuje wsparcie dla swoich działań czy to społecznych, czy zawodowych, czy jakichkolwiek. Wówczas kobieta obdarowuje mężczyznę przede wszystkim stanem. Stanem szczególnym. Rozkoszuje się towarzystwem swojego mężczyzny i podziwia go.
    Jeśli to masz, tak to czujesz, to znaczy, że wszystko jest w porządku.


2.

Życie to książka – Face Book to wersety. Nie ułożysz historii człowieka na podstawie samych wersetów. To często prowadzi do fałszywych konkluzji.
    To jak religia tworząca swoje dogmaty na podstawie wersetów z Biblii. Długie nauczania powstają na bazie fragmentów, tracąc prawdziwy kontekst. W religii nie poznasz prawdy, dowiesz się jedynie jak służyć religii.
    Na FB nie znajdziesz odpowiedzi. Jeśli nie wejdziesz w realną relację z autorem, nie poznasz autora.
    Nie poznawaj ukradkiem. Nie serwuj sobie samych ości.
    To nie pokazuje ci jak dobrze kogoś znasz. To tej osobie pokazuje, jak daleko jesteś od niej.


3.

A potem przychodzi taki dzień, że wystarczy jedno spojrzenie, jeden uśmiech, sekundy... i już jesteś pokonany. Bo całe życie marzysz, że pojawi się człowiek, co zapali wszystkie światła, które inni zgasili. (cytat: Monika Madej).
    Ale nie możesz nawet drgnąć, ani kroku dalej, nie wolno Ci, już za późno. Nie wolno Ci nawet stworzyć takiej sytuacji, w której będziesz mógł powiedzieć tej osobie, że zmiękły Ci nogi, kiedy posłał Ci ten uśmiech. Masz numer telefonu, którego nigdy nie możesz użyć, a mimo to, nie kasujesz go.


4.

Chciałeś być ogrodem, który odzwierciedla obecność dobrej gleby, żywej wody i wiatru wyszeptującego czułe słowa.
    Chciałeś mieć dobrego ogrodnika. Takiego, który nie sprawi, że umrzesz za życia.
Wiele jest opuszczonych ogrodów i one niby żyją, ale dziczeją. Dziczeć wcale nie jest dobrze. Dobrze jest być urodzajem, na którym kochana osoba może złożyć swoje serce.
    I to jest pełnia przynosząca zdrowe owoce.


5.

"Żyjemy w świecie, w którym pogrzeby są ważniejsze od zmarłego, małżeństwo jest ważniejsze od miłości, a wygląd jest ważniejszy od duszy.
    Żyjemy w kulturze opakowań, która gardzi treścią"

– Anthony Hopkins

20 komentarzy:

  1. Cytaty, które zebrałaś, dają do myślenia. Przed Tobą urlop. Dobrze jest móc wyjechać i nabrać dystansu. Powyższe słowa są prawdą, ale to tylko część prawdy. Żyjemy obecnie również w świecie iluzji. Cieszą nas chwile porozumienia i złoszczą ludzie o sprzecznych poglądach. Niestety w internecie nie widać czyichś intencji, a szkoda... Nasza codzienność to prawdziwe życie, wakacje również, ale w mniejszym stopniu.
    Bardzo się cieszę, że podejmujesz się takich ważnych tematów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Część tekstów to cytaty, część jest moja.
      Jestem na urlopie, opowiedziałam o kilku przygodach.
      Nie żyję chwilą, interesuje mnie całokształt sytuacji tudzież relacji.
      Temat dotyczy miłości, wzajemnych bliskich relacji, towarzystwa od serca. Jeżeli partner miałby sprzeczne poglądy i tym denerwował, to nie widzę tu miejsca na partnerstwo.

      Usuń
    2. Dalej podtrzymuje stwierdzenia, że partnerzy nie muszą mieć takich samych poglądów i zainteresowań. Wystarczy, że im dobrze ze sobą, że się uzupełniają i wspierają, że związek, który tworzą przeszedł próbę czasu. Miłość to mimo wszystko coś stałego. Co Jezus mówił o miłości? O czym mówi "Pieśń nad pieśniami"?

      Usuń
    3. Poglądów i zainteresowań - jeśli dobrze rozumiem, mówisz stricte o wspólnych pasjach, o wspólnym dzieleniu podium na jakimś forum.
      Ja mam na myśli cały koncept życia, wspólny cel życia, wspólne pragnienia, wspólny plan.
      Np. - to jest luźny przykład - dwoje małżonków ma inne marzenie i związane z tym priorytety, mąż chce mieszkać w domu na wsi, posadzić drzewo, mieć psa i syna, a żona chce mieć mieszkanie w mieście, dzieci ją nie interesują, chce spełniać się zawodowo.

      Usuń
    4. Cele partnerów powinny być jednak wspólne. Jeśli uczucie trwa, to można je ustalić na nowo, jednak czasem bywa, że ludzkie drogi się po prostu rozchodzą. Nigdy nie jest za późno, by zacząć coś na nowo. Dobrego tygodnia życzę.🤗

      Usuń
    5. I o tym przyszła mi do głowy kolejna opowieść. Takie krótkie opowiadanko, też z czyjegoś życia zaczerpnięte.

      Usuń
  2. Ilu ludzi, tyle wyobrażeń miłości. Bardzo podoba mi się cytat Hopkinsa. Pozdrawiam i życzę wspaniałego urlopu. Iwona Zmyślona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hopkins ma na swoim koncie cytatów, bardzo dużo trafionych w sedno wypowiedzi.
      Dziękuję i pozdrawiam. :)

      Usuń
  3. w pracy z ludźmi lub wśród ludzi albo pakujemy w to emocje, albo je blokujemy, albo plączemy się dookoła jakiegoś złotego środka, jednak każda z tych opcji jest podobnie męcząca i w pewnym momencie zaczynamy mieć tego wszystkiego dość. a skoro dość, to bez przerwy ani rusz, bo w pewnym momencie zaczniemy knocić robotę...
    miłość, tą międzyludzką. biorę raczej na czucie, niż na myślenie, więc gadać o tym, ubierać w słowa raczej nie za bardzo umiem...
    a cytat końcowy trafia w punkt... dla większości ludzi ważniejsza od treści bywa konstrukcja mentalna, instytucja, którą dookoła niej tworzą... choćby to wspomniane małżeństwo, czy związek: kto chce być w związku '"aby być w związku" kompletnie pomija kluczową kwestię "z kim?"... a potem wielki stęk i jęk, że związek działa z dupy, albo wcale nie działa, ale niby jak ma dobrze działać, gdy centrum jest randomowe, chapnięte pierwsze z brzegu?...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyszedł mi jeszcze do głowy przykład pod przysłowie:
      instytucją jest "mam psa (lub kota)" drogiej, rzadkiej rasy, który jest obiektem dumy i zazdrości otoczenia, zaś treścią relacja, więź z tym zwierzakiem... okazuje się, że czasem to drugie się gdzieś gubi i taki zwierzak jest tylko wypasioną zabawką, niczym sportowe auto, czy też zapalniczka wysadzana drogimi kamieniami...

      Usuń
    2. Tak też się zdarza. Niestety. Przypomina mi się tu relacja Edyty z opowiadania.

      Usuń
  4. Ja chyba tez ulubione rzeczy robię przy kawie i także uciekałam w plenery od nadmiaru ludzi i bodźców.
    Miłość, przyjaźń, to podobne relacje i dobrze, gdy w związku są obok siebie, a dwoje jest dla siebie wsparciem, bo kiedyś te motyle w brzuchu wolniej zatrzepią skrzydłami...
    Udanego urlopu:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plenery to podstawa zdrowia psychicznego XD
      Kiedyś w ogóle przestają trzepać. Jak i ogień tylko się tli delikatnie. Człowiek oczekuje pożaru cały czas, a tu nawet iskry nie ma. I co wtedy?
      Dzięki i pozdrawiam. :)

      Usuń
    2. Dziękuję za piękną kartkę z Gdańska!
      jotka

      Usuń
  5. Żyjesz bardzo aktywnie, tak w pracy, jak i na urlopie. Twoje zadowolenie jest najlepszą miarą dobrego życia.
    Mnie bardziej herbata towarzyszy podczas różnych wyzwań dnia.
    Co do miłości, to po tylu latach cenię sobie troskę i wsparcie.
    Ciekawe cytaty.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lecz miarą zadowolenia nie jest wyłącznie przygoda.
      To co ceni jedna strona, powinno być również wartością dla drugiej strony. Jeśli oczekiwania są inne, nie ma szczęścia w domu.
      Część to cytaty, część moje własne myśli.
      Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  6. Do bani z miłością. Nie sprawdza się. Czasem wręcz czyni człowieka emocjonalnym trupem.

    OdpowiedzUsuń